Czy wolność słowa w szkołach jest potrzebna?
Wolność słowa, prawo do wyrażania swoich poglądów i myśli, prawo do wyboru religii, generalna możliwość wyrażania samego siebie, brak cenzury – to w dzisiejszym, demokratycznym świecie jedne z podstawowych zasad i wartości. Ich respektowanie jest jednym z fundamentów nowoczesnego, demokratycznego i dbającego o prawa jednostki państwa.
Autor: Jan Pieniążek
Wolność słowa, a prawo
Konstytucja RP (art. 54 ust. 1) mówi, że „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”. Art. 53 ust. 1 wskazuje, że „Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii”. Dodatkowo art. 31 ust. 1 Konstytucji RP stwierdza, że „wolność człowieka podlega ochronie prawnej”, który wskazuje na wagę praw człowieka, praw jednostkowych i niepodważalnych.
Skoro o tych prawach mówi konstytucja, najwyższy akt w systemie prawnym ustalający podstawy funkcjonowania i działania państwa – jego podstawowe i najważniejsze zasady, wartości, kierunki działań – to znajdujemy potwierdzenie, iż prawa te są rzeczywiście jednymi z najważniejszych. Wymaga się więc ich respektowania oraz wprowadzania rozwiązań, które pozwalałyby wykorzystywać i spełniać je jak najlepiej i najpełniej.
Związek wolności słowa z socjalizacją i kształtowaniem charakteru
Prawa dające możliwość wyrażania swoich własnych poglądów i wyrażania samego siebie są bardzo istotne dla dzieci i młodzieży. Są to osoby, które kształtują swój charakter, światopogląd, podejście do świata i ludzi. Pierwsze kilkanaście lat życia dziecka, a potem nastolatka, to najważniejszy okres w jego życiu pod względem socjalizacji. Wtedy pod wpływem wielu czynników, np. miejsc, gdzie poznaje mnóstwo ludzi, ściera swoje poglądy z innymi kolegami i koleżankami, nastolatek podlega największym wpływom i zmianom. Jednym z najważniejszych jest szkoła, w której uczeń spędza dużą część swojej młodości.
Socjalizacja
Ważnym elementem w procesie socjalizacji jest właśnie wolność słowa i możliwość wyrażania swoich poglądów. Dla przykładu – poprzez ukazywanie przynależności do pewnych subkultur ubiorem i elementami wyglądu. Buduje to poczucie jedności i wspólnoty, daje poczucie przynależności i może stworzyć przyjazne środowisko do rozwoju dla dziecka.
Wolność słowa niczym dłuto do kształtowania charakteru
Wyrażanie swoich poglądów daje również możliwość porównania ich z poglądami innych osób. W tym wypadku z innymi dziećmi, kolegami, koleżankami, uczennicami czy uczniami. Otwiera to pole do rozmowy, wzajemnego przekonywania, inspirowania, zapoznawania się nawzajem z nieznanymi poglądami, faktami, elementami kultur. Umożliwia to pełne zbudowanie swojego światopoglądu i charakteru – można to porównać do procesu tworzenia rzeźby przez artystę.
Początkowo mamy jedynie artystę, pomysł na dzieło oraz materiał potrzebny do jej wykonania, np. bryłę z kamienia – tak jak mamy dziecko, jego znajdujące się w zarodku poglądy, pomysły, wierzenia (często wyniesione np. z domu czy w ostatnich latach z internetu, social mediów). Następnie rzeźbiarz tworzy swoje dzieło, w międzyczasie nabiera nowych pomysłów i planów. Być może docierają do niego rady jego kolegów po fachu, nowe idee czy nurty. Dziecko natomiast wyraża swoje poglądy, rozmawia z innymi, dyskutuje, otrzymuje rady i wsparcie. W wyniku tego kształtuje inne dzieło – swój charakter i światopogląd.
W obu przypadkach na samym końcu powstaje ostateczne dzieło. Jest ono wynikiem wielu złożonych czynników. Tak samo każda rzeźba i każdy charakter są niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju.
Wolność słowa a prawo szkolne
W toku naszych interwencji często spotykamy się z postanowieniami statutu, które ograniczają wolność wyrażania własnych poglądów. Najczęściej są to ograniczenia dotyczące – często bezprawnie – ubioru. Dokładniej jest to zakaz wyrażania przynależności do pewnych grup, subkultur, które implikują wyrażanie poglądów, poprzez ubiór czy wygląd.
Statuty pełne błędów
Nie jesteśmy szczególnie zdziwieni tym, że stosowne ograniczenia dotyczące wolności słowa pojawiają się w postanowieniach statutowych. Te akty prawa wewnętrznego są często pełne błędów i bezprawnych zapisów.
Ciekawy jest natomiast cel wprowadzania przepisów ograniczających wolność słowa do prawa szkolnego. Celem, którym kieruje się szkoła przy wprowadzaniu takich przepisów, może być ograniczenie poglądów nawołujących do przemocy, nienawiści. Natomiast takie ograniczenia przede wszystkim występują już w prawie. Nawoływanie do takich poglądów jest prawnie zakazane – o czym mowa będzie później.
Wolność słowa to ważny element w życiu dzieci i młodzieży
Dodatkowo przepisy statutowe są często ogólnikowe, bez uszczegółowień. Wyklucza to możliwość takiej interpretacji i wskazuje na konieczność objęcia zakazem nie tylko poglądów nawołujących do przemocy i nienawiści. Być może szkoły wprowadzając takie przepisy, kierują się tym, aby w szkołach nie dochodziło do sporów i kłótni na poziomie światopoglądowym. Natomiast jest to błędny sposób na rozwiązanie takiego problemu. Takie spory i kłótnie powinny być nadzorowane, wspomagane i kontrolowane przez nauczycieli i innych pracowników szkoły. Ograniczenie wolności słowa to nie rozwiązanie, a krzywdzący dla uczniów zakaz. Pomoc od pracowników szkoły, udzielona umiejętnie i kompetentnie mogłaby być właściwsza. Poprzez wsparcie od osób bardziej doświadczonych, mających pierwsze etapy socjalizacji za sobą. Natomiast być może powody i cele takich przepisów są zgoła inne – niekoniecznie pozytywne, jak np. chęć ograniczenia wyrażania pewnych poglądów lub wierzeń, które są nieatrakcyjne dla szkoły.
O wadze wolności słowa w kontekście dzieci i młodzieży wspomina również Konwencja Praw Dziecka – art. 12 ust. 1 mówi, że:
Państwa-Strony zapewniają dziecku, które jest zdolne do kształtowania swych własnych poglądów, prawo do swobodnego wyrażania własnych poglądów we wszystkich sprawach dotyczących dziecka, przyjmując je z należytą wagą, stosownie do wieku oraz dojrzałość wieku
Konwencja o prawach dziecka, art. 12 ust. 1
Wagę wolności słowa w kontekście dzieci stwierdza międzynarodowa konwencja, utrwalona przez dziesięciolecia i będąca wynikiem pracy wielu państw i narodów. Pokazuje to, iż prawa te powinny być powszechne i respektowane.
Istota wolności słowa w szkole
Prawo ucznia do tego, aby mógł on swobodnie wyrażać swoje myśli, poglądy, wierzenia to bardzo istotny element socjalizacyjny. Szkoła jest miejscem, w którym uczeń spędza dużą część swojego dzieciństwa i młodości. Może tam kształtować swój charakter i światopogląd. W szkole uczeń spotyka mnóstwo koleżanek i kolegów, w wyniku czego może poznawać różne poglądy na wiele tematów. Jest to jedna z pierwszych możliwości niejakiego otwarcia się na świat, w którym poznaje się poglądy odmienne od swoich – często dopiero kreowanych. Taka możliwość sporów, rozmów z innymi uczniami, kolegami i koleżankami, poznawanie ich perspektyw, generalna różnorodność światopoglądowa może budować u ucznia pojęcie tolerancji i szacunku dla poglądów i wierzeń innych osób.
Uczeń spędza w szkole od kilku do kilkunastu godzin dziennie przez ponad 10 lat. Z powodu tak dużego czasu przebywania w środowisku szkolnym, naturalne jest, iż miejsce to będzie bardzo ważne dla rozwoju ucznia. Szkoła daje mu również wiele możliwości. Jest to dla niego pierwszy, mały, różnorodny świat, większy niż środowisko rodzinne, w którym znajduje się na początku swojej drogi. Jest to również pierwsze miejsce, w którym uczeń szerzej i głębiej wchodzi w relacje z innymi ludźmi niż swoją rodziną. Nie zapominamy oczywiście o przedszkolu, w którym jednak spędzanie czasu opiera się głównie na zabawie i rekreacyjnych formach spędzania czasu. Aby wszelkie te procesy, działania, rozmowy, spory przynosiły pozytywne i pożądane skutki konieczna jest wolność słowa, prawo do wyrażania swoich własnych poglądów i respektowanie ich – tylko wtedy socjalizacja będzie przebiegać korzystnie.
Wpływ pracowników szkoły na kształtowanie światopoglądu ucznia
Tak – aby proces socjalizacji ucznia, kształtowania jego charakteru i światopoglądu przebiegał w pełni korzystnie i pomyślnie istotne jest, żeby w procesach tych uczestniczyły osoby doświadczone, starsze. W tym kontekście są to nauczyciele i inni pracownicy szkoły. Osoby te mają już wykształcone i wypracowane poglądy, wierzenia, są doświadczone, a swoje doświadczenie i przeżycia, niezbędne wskazówki mogą przekazać młodszym.
Wartościowa może być i rozmowa uczniów z nauczycielem – pewnego rodzaju starcie nowych wpływów z tymi niejako starszymi. Uczniowie mogą wykorzystać takie rozmowy na wyciągnięcie cennych rad i wskazówek. Mogą również przejąć pewne nastawienia i postawy życiowe, oddziałuje to wobec tego na ucznia bezpośrednio i pośrednio. Ważne może być również to, aby osoby starsze nadzorowały rozmowy i spory uczniów. Taki nadzór, udzielanie wskazówek i rad może bardzo usprawnić rozmowy światopoglądowe i usprawnić proces socjalizacji.
W takim kształcie należy natomiast uważać, żeby nie naruszyć wolności słowa uczniów. Nie wolno zapominać o tym, że nauczyciel ma pełnić jedynie rolę doradczą i wspomagającą. Nie powinno to powodować ograniczenia wolności słowa uczniów czy bezpośredniego kierunkowania jego myśli, czy słów. Uczniowie czerpią również z obserwacji nauczycieli, ich podejścia do życia i samych uczniów, tego, w jaki sposób się wypowiadają i jakie mają nastawienie. Taka obserwacja może wpłynąć na ucznia nawet pośrednio, bez rzeczywistej i szczególnej refleksji.
Ograniczenie wolności słowa
Prawo do wyrażania samego siebie nie jest oczywiście kategoryczne i całkowicie dowolne, podlega bowiem ograniczeniom prawnym. Poglądy, które wyrażają nienawiść, nawołują do przemocy, mają nastawienie nazistowskie, faszystowskie, rasistowskie powinny być jak najszybciej ukrócone. Mogą stanowić duże niebezpieczeństwo dla młodych ludzi i dla ludzi w ogóle. Idee i poglądy, które kryją się za nimi, jasno atakują różne osoby. M.in. z tego powodu istotne jest czuwanie kogoś starszego – jak wspominałem wcześniej. Kto w przypadku wyrażania takich poglądów przez osoby młode może podjąć niezwłoczną interwencję w celu ukrócenia takich poglądów i wytłumaczenia ich niebezpieczeństwa.
Wyrażanie takich poglądów, a dodatkowo próba nawoływania do nich i przekonywania innych osób może stanowić przestępstwo w rozumieniu art. 256 § 1 kodeksu karnego.
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2
Kodeks karny, art. 256 § 1
Oczywiście pod przepis ten nie podlega działalność artystyczna, naukowa, edukacyjna czy kolekcjonerska. Nie mają one rzeczywistego nastawienia określonego w powyższym przepisie. Ich cele są często inne, przeciwne, m.in. artystyczne ukazanie takich poglądów może ukazywać ich zło i skutki, które może wyrządzić ich propagowanie. Przepis ten jest również niejako ograniczony w stosunku do osób nieletnich, które nie ukończyły 17 roku życia. Nie ponoszą oni bowiem odpowiedzialności karnej, poza szczególnymi przypadkami, kiedy wiek ten może być obniżony do 15 roku życia.
Pokazuje on natomiast kierunek działań państwa oraz wartości, jakie określa w kontekście ograniczania wolności słowa w stosunku do poglądów nawołujących do przemocy i nienawiści. Zgodnie z art. 4 § 1 Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich każdy, kto stwierdzi istnienie okoliczności świadczących o demoralizacji nieletniego np. naruszenie zasad współżycia społecznego, popełnienie czynu zabronionego, ma społeczny obowiązek przeciwdziałania temu, a przede wszystkim zawiadomienia o tym rodziców lub opiekuna nieletniego, szkoły, sądu rodzinnego, policji lub innego właściwego organu.
Konieczność zawiadomienia
Zgodnie z art. 4 § 2 tej samej ustawy każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu czynu karalnego przez nieletniego, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym sąd rodzinny lub policję. Jasno wynika z tego, że wolność słowa nie jest bezgraniczna i ma ograniczenia. Mają one chronić wolność i dbać o bezpieczeństwo społeczeństwa. Nawet państwo poprzez system prawny stara się dbać o proces socjalizacji osób młodocianych. Dzieje się to m.in. poprzez określanie społecznego obowiązku zgłoszenia czynów będących przejawem demoralizacji dokonanych przez osoby młode.
Wygłaszanie i nawoływanie do poglądów mówiących o nienawiści, nawołujących do przemocy i innych, zdecydowanie jest przejawem demoralizacji, szczególnie iż zakazuje tego polski kodeks karny.
Wolność słowa i jego waga w życiu
Wolność słowa to fundamentalne prawo człowieka. Prawo, które powinno być respektowane. Jest to natomiast prawo złożone i nie może być bezgraniczne.
Powinno istnieć dopóty, dopóki nie ogranicza wolności innych osób. Stąd system prawny ogranicza wolność słowa w przypadkach poglądów nawołujących do nienawiści i przemocy, poglądów nazistowskich, faszystowskich czy rasistowskich. Jest to bardzo ważne prawo w kontekście osób młodych, które pozwala im w pełni rozwinąć się i ukształtować samych siebie. Jest to przede wszystkim prawo konstytucyjne, a nawet ponadnarodowe. Ośmieliłbym się powiedzieć, iż jest to prawo naturalne przysługujące każdemu człowiekowi. Jeśli wprowadzać do niego jakiekolwiek ograniczenia to w sposób bardzo ostrożny i zdecydowanie uzasadniony. Trzeba to zrobić tak, aby prawo nie pozostawiało żadnych wątpliwości.
Musimy wobec tego pamiętać, aby ograniczenia wolności słowa nie miały miejsca w szkole. Ani poprzez zapisy statutowe, ani bezpośrednie działanie pracowników szkoły. Wyłączamy przy tym oczywiście poglądy nawołujące do przemocy i nienawiści, o czym mowa była wcześniej. Prawo do wyrażania swoich poglądów, wolność słowa to bardzo istotne elementy w środowisku szkolnym. Każdy uczeń powinien mieć swobodny dostęp do wyrażania i poznawania poglądów innych. Wobec tego jakiekolwiek ograniczenia wolności słowa przez szkołę powinny wiązać się z interwencją uczniów, rodziców. Możecie również skorzystać z naszej pomocy, poprzez kontakt na adres mailowy – interwencje@umarlestatuty.pl, lub na naszej grupie na Facebooku.
Zobacz też: Interwencje w sprawie publicznych szkół katolickich