Co z propagowaniem aktywności fizycznej w szkołach? SUS pozytywnie o pomyśle PZPN

Opublikowane przez Damian Zdancewicz w dniu

Z zadowoleniem i wieloma nadziejami przyjmujemy cele PZPN związane z działaniem na rzecz włączania dziewczynek do piłki nożnej już na etapie szkoły podstawowej, opublikowane w „Strategii piłki nożnej kobiet w Polsce na lata 2022-26”. Może to być szansa na poprawę jakości zajęć WF w szkołach.

W szkołach wciąż panuje nierówność w dostępie do gier zespołowych, na której cierpią zarówno dziewczynki, jak i chłopcy. Wsparcie kobiecego sportu może pomóc tak uczennicom i uczniom, jak i nauczycielom oraz nauczycielkom – dla których zaplanowano inicjatywy na rzecz rozwoju ich zawodowych umiejętności.

Potrzebna praca z nauczycielami

To właśnie współdziałanie z pedagogami jest, według nas, kluczowe, żeby jakiekolwiek zachęty do sportu, kierowane wobec uczniów, odniosły sukces.

– Wśród wielu nauczycieli i nauczycielek wychowania fizycznego musi nastąpić zmiana podejścia do prowadzonych zajęć – aby skutecznie zachęcać do aktywności fizycznej oraz inspirować do odkrywania talentów uczniów i uczennic nie wystarczy po prostu rzucić piłkę, aby młodzi ludzie sami się sobą zajęli – zwraca uwagę Daniel Sjargi, wiceprezes Stowarzyszenia Umarłych Statutów. – Potrzebne są osoby, które dokładnie wyjaśnią zasady wykonywania ćwiczeń lub gier zespołowych, opracują indywidualny plan dla wyróżniających się talentów, a także odpowiednio wspomogą uczniów, którym aktywność fizyczna przychodzi z większą trudnością – dodaje.

Nie uda się to bez systemowych działań, które mogłyby być zainicjowane m.in. dzięki pomysłowi PZPN.

Są problemy do rozwiązania

Niestety, jeżeli chodzi o prowadzenie zajęć wychowania fizycznego w polskich szkołach, nietrudno zauważyć, że zmagamy się z pewnym kryzysem. Może być on spowodowany nie zawsze sprawiedliwym podejściem do uczniów. W wielu szkołach nadal bowiem ignoruje się przepisy dotyczące ustalania oceny z wychowania fizycznego.

Zgodnie z § 9 rozporządzenia w sprawie oceniania w szkołach publicznych – należy przede wszystkim brać pod uwagę wysiłek wkładany przez ucznia w wywiązywanie się z obowiązków wynikających ze specyfiki zajęć, a także systematyczność udziału ucznia w zajęciach oraz aktywność ucznia w działania podejmowanych przez szkołę na rzecz kultury fizycznej – tłumaczy Daniel Sjargi.

Niestety, ocenianie z WF w wielu przypadkach ogranicza się do ustalenia tabelki ćwiczeń i odpowiedniej oceny z zależności od liczby powtórzeń danego ćwiczenia. Taka praktyka nie jest zgodna z przepisami prawa, a także negatywnie wpływa na zaangażowanie uczniów w zajęcia wychowania fizycznego – podkreśla wiceprezes SUS.

Zaciekawmy młodych ludzi sportem

Wobec nierówności pod względem dostępu do gier zespołowych w trakcie zajęć wychowania fizycznego (w piłkę nożną na WF często grają tylko chłopcy – na co uwagę zwrócono również w dokumencie PZPN), konieczne jest podjęcie działań służących wyrównaniu szans, ale przede wszystkim: zapewnienie uczniom i uczennicom, niezależnie od ich płci, ciekawych i inspirujących zajęć wychowania fizycznego.

Podsumowując: dopiero dzięki podniesieniu jakości zajęć wychowania fizycznego (także dzięki współpracy szkoły z innymi podmiotami), możliwy będzie efektywny rozwój fizyczny młodzieży, pozyskanie przez nią wiedzy teoretycznej nt. sportu, a także ograniczenie problemu nadmiernego wykorzystywania zwolnień lekarskich bądź zgłaszania nieprzygotowań do zajęć.


Zdjęcie: RoboMichalec z Pixabay